W 2015 roku przeczytałam 36 książek:
Styczeń:
1. "Terytorium Komanczów" Arturo Pereza-Reverte
3. "Pół życia" Jodi Picoult
Luty:
12. „Pensjonat Sosnówka” Marii Ulatowskiej
Luty:
Marzec:
Kwiecień:
Maj:
Czerwiec:
21. "Intymną historię ludzkości" Theodore'a Zeldina
22. "Wystarczy, że jesteś" Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk
Lipiec:
25. "Kobieta w czasach katedr" Régine Pernoud
Sierpień:
28. "Historię Łodygowic" Katarzyny Sroki i Damiana Żbela
Wrzesień:
30. "Sztolnia w Sowich Górach: Baśnie i opowieści z Ziemi Opolskiej, Beskidów i Dolnego Śląska"
Październik:
Listopad:
34. "Pamiętnik Dawida Rubinowicza" autorstwa samego Dawida Rubinowicza.
Grudzień:
35. "Reszta nie jest milczeniem" Jerzego Janickiego i Bronisława Wiernika
Książki przeczytane przeze mnie reprezentują 7 krajów. Krajami tymi są:
Francja - 1 książka;
Hiszpania - 2 książki;
Indie - 1 książka;
Irlandia - 1 książka;
Polska - 14 książek;
Wielka Brytania - 15 książek.
Z innych ciekawych statystyk:
Jeśli chodzi o książki kupione, to kupiłam ich 24 (w tym trzy słowniki).
19 książek dostałam w prezencie.
Kolekcja zakładek powiększyła się o 16 sztuk.
Nie udało mi się niestety w tym roku przeczytać 52 książek i poznać lepiej literatury krajów, w których używany jest język hiszpański. Stosiki własnych książek i stosiki książek pożyczonych nie zmalały, więc postanowienia na rok 2016 pozostają niezmienne:
- przeczytać co najmniej 52 książek;
- zmniejszyć stosik książek pożyczonych;
- zmniejszyć stosik nieprzeczytanych książek z półki;
- poznać nieco lepiej literaturę z krajów, w których obowiązuje język hiszpański.
Czy plan uda mi się wykonać? Zobaczymy. W każdym razie czytelniczy rok 2016 czas zacząć na dobre. ;)
A dla porównania podsumowania z lat poprzednich są tu:
- 2013
- 2014
Szczęśliwego Nowego Roku. ;)
Trzydzieści sześć książek to całkiem dobry wynik. I o większości książek coś napisałaś.
OdpowiedzUsuńWłaśnie 36 wynosi mój minimalny pułap na ten rok.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, spełnienia marzeń i osiągnięcia zaplanowanych celów.
Dziękuję. :)
UsuńMam nadzieję, że w tym roku też uda mi się sporo przeczytać i napisać. :)
PS. Oba linki do podsumowań z lat poprzednich otwierają podsumowanie z 2013 roku.
OdpowiedzUsuńPoprawiłam. :)
UsuńDzięki za podpowiedź. :)
Najważniejsze jest być zadowolonym z lektur, a masz rację, że przeczytałaś więcej niż przeciętny Polak :)
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia postanowień noworocznych i wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Dziękuję.
UsuńTobie też życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku. ;)
Z Twojej listy czytałem jedynie Morcinka (jeszcze w SP) i Chrystie.
OdpowiedzUsuńŻyczę przeczytania 52 książek w tym roku:)
Mam nadzieję, że się uda. ;)
Usuń