poniedziałek, 17 sierpnia 2020

390. Zaczytany czerwiec i lipiec - podsumowanie

Ten czas ucieka tak szybko, że nawet nie zauważyłam, że nie podsumowałam czytelniczego czerwca i lipca. Zaległości zawsze można nadrobić, dlatego podsumowuję dzisiaj.

W czerwcu przeczytałam cztery książki. Są to:

19. "Warszawa" Jarosława Sokoła;
20. "Morderstwo w Boże Narodzenie" Agathy Christie;
21. "W górę Missisipi" Morrisa i Goscinny'ego;
22. "Człowiek, który zapomniał swego nazwiska" Stanisława Antoniego Wotowskiego;

Lipiec już taki dobry nie był, bo mogę się pochwalić tylko trzema przeczytanymi pozycjami:

23. "Nitrogliceryna" Morrisa i Hartoga;
24. "Ksiądz Jan Marszałek 1907-1989" Jacka Kachla i Stanisława Mieszczaka;
25. "Sylvia: Agentka Mossadu" Motiego Kfira i Rama Orena.

Sierpień jeszcze trwa, ale zapowiada się lepiej, niż lipiec. :)

sobota, 1 sierpnia 2020

389. Druga część półkowych nabytków - lipiec

W lipcu do kolekcji książek nabyłam jeszcze kilka książek. Sztuk cztery:


- "Shirley" Charlotte Bronte;
- "Anna Karenina" Lwa Tołstoja
- "W cieniu wież wiertniczych" Morrisa i Goscinny'ego.

W nabytkach schował się też kodeks pracy.

Zbiera się tego na jesienno-zimowe wieczory. Póki co cieszmy się jednak ciepłym sierpniem.