Czas na kolejny post z cyklu "stosik". Chociaż raczej trudno owy stosik nazwać stosikiem, bo składa się na niego tylko jedna książka. A jest nią wypożyczona z biblioteki książka naszego zacnego Noblisty.
Jest to "Rodzina Połanieckich" Henryka Sienkiewicza.
Akurat tej jego powieści dotąd nie przeczytałam, a kategoria wyzwania "Czytam słowiańskich pisarzy" mnie w końcu do tego zmotywowała. Mam nadzieję, że mi się spodoba tak jak inne sienkiewiczowskie książki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz