Wakacje trwają w najlepsze, pogoda dopisuje (albo i nie, dość kapryśna jest)... Ale wakacje wakacjami, pogoda pogodą, a dla książek zawsze znajdzie się trochę czasu. Dzisiaj czas na stosik lipcowy. Nieco większy niż stosiki, którymi chwaliłam się w ostatnich tygodniach.
Zanim jednak zacznę przechwałki książkowe, to pochwalę się zakładkami, które przywiozłam z Cieszyna, z wyjazdowego spotkania Żywieckiego Klubu z Kawą nas Książką. Przybyły mi cztery:
A jeśli chodzi o książki, to...
Z cieszyńskiego spotkania przywiozłam dwie książki:
- "Zima Muminków" Tove Jansson;
- "Sekret w ich oczach" Eduardo Sacheriego.
Z wakacyjnego spotkania biblionetkowego w Bielsku-Białej przywiozłam natomiast cztery książki, a są nimi:
- "Człowiek, który zapomniał swojego nazwiska" Stanisława Wotowskiego;
- "Białe kruki" Christera Mjåseta;
- "Sylvia. Agentka Mossadu" Rama Orena i Motiego Kfira;
- "Cichy wielbiciel" Olgi Rudnickiej.
Odwiedziłam też księgarnię w Bielsku-Białej i kupiłam nową książkę W. E. B. Griffina "Arcyszpiedzy":
Całkiem niezły miesiąc. Nie będę narzekać.;)
Interesujące książki. Życzę więc udanej lektury!
OdpowiedzUsuńOby się dobrze czytało ;)
OdpowiedzUsuńBookeaterreality