Czerwiec dobiegł końca. W
Brazylii i w wielu domach króluje teraz Mundial, a jeden z mundialowych uczestników panoszył
się też literacko na moim blogu. Oczywiście nie mam mu tego za złe. ;) A uczestnikiem tym był… a raczej była piękna Chorwacja, którą reprezentowała
literatura napisana po 1991 roku.
W tym miesiącu w wyzwaniu wzięły
udział 2 osoby: Marjory i ja.
Marjory z chorwackiej
literatury przeczytała: "Miłość od ostatniego wejrzenia" Vedrany
Rudan.
Ja natomiast przeczytałam książkę pt. "Ojciec" Miljenki Jergovića.
Marjory przeczytała też dwie książki z
kategorii poprzednich miesięcy:
- "Widziałem ją tej nocy" Drago Jančara (Słowenia (książka napisana po 1991 roku)).
- "Riwne / Rowno"
Ołeksandra Irwaneća (Ukraina (Książka napisana po 1991 roku)).
A co nas czeka w lipcu? W
pewnym momencie pomyślałam, że może na wakacje wrzucę coś prostszego, ale
postanowiłam łatwiejsze kategorie dać na koniec wyzwania. Będą na pewno. :) Ale
skoro jednak nadal trwa wspomniany wyżej Mundial, to literacko odwiedzimy
innego finalistę, który jeszcze nie był bohaterem wyzwania. A tym bohaterem... a właściwie bohaterką będzie:
Bośnia i Hercegowina
(książka napisana po 1992 roku)
Zapraszam do wyzwania. ;)
Poddaję się. W bibliotece nie ma nic bośniackiego.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że namierzę coś w tej, w której jestem zapisana. :)
UsuńBędę chyba czekać na te łatwiejsze....
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mnie samej moje własne wyzwanie nie pokona. :)
UsuńAle srebską mam! :) Może się doczekam ;)
UsuńSerbia jest w planie. ;)
Usuń