Tytuł oryginału: „Далеч от Толедо”
Rok wydania: 2010
Tłumacz: Kamelia Mincheva-Gospodarek
Ilość stron: 256
Ocena: 4/6
Przyznam szczerze, że z twórczością bułgarskiego pisarza Angela Wagensteina spotkałam się po raz pierwszy. I tak się zastanawiam, czy bym na niego trafiła, gdybym nie wymyśliła wyzwania „Czytam słowiańskich pisarzy”. A o czym jest książka „Daleko od Toledo”, a dokładniej mówiąc „Daleko od Toledo, czyli rzecz o Abrahamie Pijanicy”?
Oto mamy profesora Berta Cohena – potomka Żydów wypędzonych z Hiszpanii pod koniec XV wieku, obecnie profesora, który przyjeżdża na sympozjum bizantologów. Rzeczone sympozjum ma miejsce w Płowdiw, rodzinnym mieście bohatera. W książce tej w ciekawy sposób teraźniejszość łączy się z przeszłością. Profesor Cohen spotyka swą drogą przyjaciółkę z dzieciństwa, a właściwie miłość z tego czasu – Ormiankę Araksi Wartanian. To z nią wędruje po nowym Płowdiw, odwiedza fotografa Kostasa Papadopulosa, który na swoich fotografiach stworzył imponującą kronikę miasta. I co najważniejsze – Berto Cohen wraca do lat swojego dzieciństwa, do babci Mazał i do dziadka – tytułowego Abrahama Pijanicy.
Jest to ciekawa historia, w której odnajdziemy życie i zwyczaje mieszkańców Płowdiw: Bułgarów, Żydów, Turków, Ormian, Cyganów. Z zainteresowaniem śledziłam i wspomnienia z dzieciństwa bohatera, i czasy znacznie późniejsze. Po przeczytaniu powieści jestem przekonana, że warto było po nią sięgnąć i że to niewątpliwie dobry początek znajomości z literaturą bułgarską.
-----
-----
Książkę przeczytałam w ramach wyzwania Czytam
słowiańskich pisarzy: Bułgaria (Książka napisana po 1991 roku) – kwiecień 2014.
Ja również nie miałam jeszcze styczności z literaturą bułgarską, jednak sądząc po tej recenzji książka ta mogłaby być dobrym początkiem ;) Bardzo lubię czytać o życiu codziennym i rozwijać wiedzę na temat innych kultur. Na dodatek, gdy w książce jest wątek historyczny to już w ogóle książka dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńJak przeczytasz, to napisz, czy książka Ci się podobała. :)
UsuńNapiszę ;) Jednak nie wiem kiedy zrealizuję, bo najpierw muszę przeczytać te książki, które zalegają u mnie od dłuższego czasu ;)
OdpowiedzUsuńChyba każdemu molowi książkowemu zalegają nieprzeczytane książki. :)
Usuń