Skończył się maj (nie wiem jak u Was, u mnie bardzo burzowo), zaczął czerwiec (też nieco burzowo). A skoro mamy nowy miesiąc, to czas na małe podsumowanie miesiąca poprzedniego. Do dzieła w takim razie.
Przeczytałam trzy książki:
13. "Wszystkie moje marzenia"Agnieszki Sikorskiej-Celejewskiej.
Mam zaczęte też trzy książki:
- "Wybór Zofii" Williama Styrona.
- "Nie i Amen" Uty Ranke-Heinemann;
- "Krwawe wojny" Briana Lumleya.
Ambitnie planowałam, że nie będę w tym miesiącu kupować, ale się nie udało. Kupiłam dwie książki:
- "Kocia magia" Jacksona Galaxy i Joela Derfnera;
- "Kontrabas i bumerang" Jacka Jędrzejaka.
Całkiem sympatyczny ten maj. Mogłabym przeczytać więcej, ale i tak nie mam powodów do narzekań. A przede nami czerwiec - miesiąc piłkarskich Mistrzostw Europy. Cóż. Nudy na pewno nie będzie. ;)
Całkiem sympatyczny ten maj. Mogłabym przeczytać więcej, ale i tak nie mam powodów do narzekań. A przede nami czerwiec - miesiąc piłkarskich Mistrzostw Europy. Cóż. Nudy na pewno nie będzie. ;)
Ano nawet sympatyczny maj! :D
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
Witaj, Kingo,
OdpowiedzUsuńja czekam na wakacje, wtedy zawsze nadrabiam zaległości w czytaniu. Teraz "gorący okres" świadectw, sprawozdań i innych nieciekawych rzeczy.
"Wybór Zofii" dawno temu zrobił na mnie wielkie wrażenie (i powieść i film z Meryl Streep).
Pozdrawiam, j. (Vena P. from FB)
O, nawet nie rozglądałam się za filmem. :)
UsuńMam nadzieję, że w wakacje odetchniesz i same wciągające książki Cię czekają.