Wydawnictwo: Adamski
i Bieliński
Rok wydania:
1995
Tłumacz:
Andrzej Mietkowski
Ilość stron:
290
Ocena: 4/6
W ostatnich latach rzadko,
zdecydowanie za rzadko sięgałam po pisarzy rosyjskich. Dzięki wyzwaniu Trójka e-pik postanowiłam to zmienić. A zmianę zaczęłam od sięgnięcia po „Kontrolę” Wiktora
Suworowa.
Jest rok 1938. Moskwa. Poznajemy
Anastazję Strzelecką – młodą, inteligentną spadochroniarkę. W książce śledzimy
jej dość ciekawe losy, niełatwe szkolenie, awans na kuriera specjalnego KC WKP(b),
mniej lub bardziej trudne zadania, spotkania z najważniejszymi osobami w
państwie... Całkiem sporo jak na kilkunastoletnią dziewczynę.
O twórczości Wiktora Suworowa
słyszałam już wcześniej. Tak się jednak złożyło, że dopiero teraz, po raz
pierwszy, sięgnęłam po jego książkę. I przyznam, że się nie zawiodłam. Książka
jest ciekawie napisana i od początku do końca czytałam ją z zainteresowaniem.
Choć momentami miałam nieodparte wrażenie, że Nastia jest zbyt idealna. Nieco mi to przeszkadzało. Z drugiej strony, czy książka byłaby ciekawsza, gdyby była inna?
-----
Książkę przeczytałam w ramach wyzwania Trójki e-pik w kategorii: literatura rosyjska (pochodzenie autora/ miejsce akcji) - grudzień 2014.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz