czwartek, 26 grudnia 2013

49. Marcin Wroński "Skrzydlata Trumna"

Wydawnictwo: Wydawnictwo W. A. B.
Rok wydania: 2012
Ilość stron: 312
Ocena: 5/6

Nieraz buszując między bibliotecznymi półkami  zdarza mi się wypatrzeć książkę z serii o której gdzieś coś ciekawego czytałam albo słyszałam. Wypożyczam i potem okazuje się, że nie sprawdziłam dokładnie i mam w ręce niekoniecznie pierwszy tom rzeczonej serii. Podobnie było i tym razem.

O książkach Marcina Wrońskiego co nieco słyszałam, więc jak tylko zobaczyłam na półce „Skrzydlatą trumnę”, od razu postanowiłam ją wypożyczyć. I sprawdzić rzecz jasna czym pasjonującym zajmuje się Zyga Maciejewski.

W czwartym tomie o komisarzu razem z nim rozwikłujemy zagadkową śmierć strażnika w Lubelskiej Wytwórni Samolotów. Sprawa dość intrygująca. Drugą równie intrygującą sprawą jest sposób przemytu narkotyków. I czy te dwie sprawy mogą się łączyć? A mogą, owszem. Z ciekawością śledziłam rozwiązywanie tejże zagadki i towarzyszyłam komisarzowi w więzieniu na lubelskim zamku, w którym wylądował kilka lat po wydarzeniach w Wytwórni Samolotów.

Jest to pierwsza książka Marcina Wrońskiego, którą przeczytałam. Spodobała mi się na tyle, że zapewne sięgnę po kolejne jego książki, żeby odbyć podróż w czasie i poznać przedwojenny Lublin. Jestem przekonana, że może to być niepowtarzalna podróż.

-----

Książkę przeczytałam w ramach Wyzwania Miejskiego: powieść, której fabuła osadzona jest w Lublinie (kwiecień 2013)

2 komentarze:

  1. Zaczynałam od tej samej książki :)
    Tyle że w audiobooku - http://mcagnes.blogspot.com/2012/10/skrzydlata-trumna-marcin-wronski-lublin.html

    OdpowiedzUsuń