Pierwszą osobą jest Marjory, która przeczytała książkę pt. "Zapisywacze ojcowskiej miłości" Viewegh Michal.
Drugą jestem ja.
Przeczytałam: "Klątwę siedmiu kościołów" Miloša Urbana
A w grudniu bohaterem wyzwania będzie nasz kolejny sąsiad:
Słowacja
(Książka napisana po
1993 roku)
Kurczę, tyle fajnych wyzwań, a czasu na ich realizację za mało...
OdpowiedzUsuńMam tak samo. Zawsze któreś fajne wyzwanie ucierpi. O Twoim pamiętam, ale znów nie zdążyłam.
UsuńZnasz może jakiś słowackich pisarzy i ich dzieła, które wyszły po polsku? Bo ja przyznam, że nie kojarzę żadnego nazwiska :(
OdpowiedzUsuńOstatnio znalazłam w bibliotece ksiażkę "Niepokój", której autorem jest Balla. Niżej wspomniany Pavel Rankov też się ciekawie zapowiada. ;)
Usuńpolecam Pavola Rankov - "Zdarzyło się pierwszego września" lub "Matki"
OdpowiedzUsuńZapiszę sobie i poszukam. ;)
Usuń