Czas pędzi nieubłaganie. Dzisiaj kilka słów o tym, co we wrześniu przybyło na moje półki. Dotarły do mnie cztery książki:
- "To nie jest mój mąż" Olgi Rudnickiej;
- "Szpiedzy i żołnierze" W. E. B. Griffina;
- "Dwa fronty" W. E. B. Griffina;
- "Ofiara" W. E. B. Griffina.
Trzy ostatnie już przeczytane, dostojnie uzupełnią komplet. :)
A ja nadal nie poznałam jeszcze prozy Olgi Rudnickiej. Muszę w końcu nadrobić zaległości.
OdpowiedzUsuńW sumie też jeszcze mam dużo do nadrobienia, jeśli chodzi o jej ostatnie powieści. Póki co czekają w kolejce. ;)
Usuń