niedziela, 1 kwietnia 2018

324. Podsumowanie - marzec 2018

Marzec zleciał wyjątkowo szybko (to podejrzane, że czas tak szybko ucieka). Zdążyłam przeczytać tylko jedną książkę:

5. "Kurtynę" Agathy Christie

Cały czas czytam biografię Jacka Londona: "Wilk: Szlaki życia Jacka Londona" Jamesa L. Haleya. Dość obszerna, ale warta uwagi.

Niczego nowego nie kupiłam póki co, ale za to pożyczyłam trzy książki, czym chwaliłam się w tym poście

Jaki będzie kwiecień, to się okaże. Oby przynajmniej tak dobry jak luty, jeśli chodzi o ilość przeczytanych książek. ;)

2 komentarze:

  1. Ja przeczytałam 6. A najfajniejsza była chyba "Dziewczyny chcą się zabawić" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jack London pisarz mojej młodości:) Przeczytałem większość jego utworów łącznie z autobiografią "Martin Eden".

    OdpowiedzUsuń