Rok wydania: 2015
Tłumacz: Joanna Bartosik
Ilość stron: 256
Ocena: 5/6
Tłumacz: Joanna Bartosik
Ilość stron: 256
Ocena: 5/6
Hercules Poirot znowu w akcji!
Dawno nie czytałam powieści, w
której słynny detektyw prowadziłby śledztwo. Postanowiłam więc to zmienić i po raz kolejny sięgnąć po powieść Agathy
Christie, żeby przypomnieć sobie jego słynne metody. Chociaż tym razem miał bardzo
trudne zadanie.
Rzecz jasna skoro Hercules Poirot
wkracza do akcji, to musiało dojść do morderstwa. A do rzeczonego zdarzenia
dochodzi w wiejskiej posiadłości The Hollow należącej do państwa Angkatellów.
Ginie jeden z gości przebywających u szanownego państwa. Tylko kto mógł go
zamordować? Każdy z pozostałych gości mógł mieć motyw. A może ktoś ze służby? Dowody, czy może raczej poszlaki, raz przybliżają do
potencjalnego sprawcy, raz oddalają. Detektyw rzecz jasna w pewnym momencie
domyślił się, kto zamordował, ale my - czytelnicy dowiadujemy się tego
tradycyjnie pod koniec powieści.
Muszę przyznać, że Christie po
raz kolejny wyprowadziła mnie w pole. Do końca nie miałam stuprocentowej
pewności, kto jest sprawcą. Może to dlatego wciągnęłam się w czytanie i uznałam
tę powieść za jedną z lepszych powieści autorstwa Christie (z tych, które dotąd
czytałam).
Sam Hercules Poirot nie irytował
mnie tak, jak w niektórych innych powieściach. Irytował mnie za to słynny
lekarz John Christow. Czy aby na pewno taki sympatyczny? No... Mam wątpliwości.
Najciekawszą bohaterką w moich oczach okazała się Henrietta, inteligentna
artystka.
Nie chcę zdradzać zbyt wielu
szczegółów. Ci którzy czytali, zapewne trochę ich pamiętają, tym którzy chcą
przeczytać, nie chcę zepsuć przyjemności z rozwiązywania zagadek.
Kryminał bardzo dobry. Rzecz
jasna – możemy powiedzieć, że może nieco przestarzały, że współczesne są
lepsze, ale powieści Agathy Christie wciąż mają w sobie to „coś”, co nigdy się
nie zestarzeje.
------
Tekst ukazał się na także na
blogu: http://na-tropie-agathy.blogspot.com/
Jedna z moich ulubionych książek Christie! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń