Dzisiaj już mamy drugi dzień września, czas więc na czytelnicze podsumowanie sierpnia. Pod tym względem sierpień nie był taki zły. Przeczytałam pięć książek, a są nimi:
37. "Rozbitek@brzeg.pl" Krystyny Januszewskiej
A zaczęłam czytać w sierpniu i jeszcze nie skończyłam:
- "Dziewczyny z Koziej Górki" Heleny Buchner;
- "Pogrom w przyszły wtorek" Marcina Wrońskiego.
W tym miesiącu żadna książka mnie nie zawiodła, więc nie jest źle. I coraz bliżej do przeczytania magicznej 52 książki. Chociaż mam nadzieję, że zdążę przeczytać znacznie więcej.
"Lektor" i "Skazani na Shawshank" są na mojej liście do przeczytania, więc pewnego dnia i ja je przeczytam :) A skoro żadna z książek Cię nie zawiodła to jestem dobrej myśli :)
OdpowiedzUsuńCzekam w takim razie na twoje opinie o tych książkach. ;)
UsuńCiekawa jestem, jak Ci się spodoba "Pogrom...". Z Twoich lektur bardzo mi się podobał "Lektor" (film też!), no i wstyd przyznać, ale "Skazanych..." znam tylko z filmu.
OdpowiedzUsuńJak przeczytam, to skrobnę kilka słów. ;)
UsuńA ja nie znam znów filmowych "Skazanych...". ;)