Wczoraj napisałam, że uwielbiam podsumowania. Chyba większość z nas lubi,
więc po wczorajszym podsumowaniu grudnia pokuszę się o podsumowanie całego roku i może o trochę statystyk.
A
żeby nie lać zbędnej wody, to od razu przejdę do rzeczy i zacznę od tego co przeczytałam:
2017
Styczeń
1. "Niedziela
na wsi" Agathy Christie
Luty
2. "Komin pokutników" Jana Długosza
3. "Zen i sztuka oporządzania motocykla"
Roberta M. Pirsinga
Marzec
6. "Sonata jesienna; Jajo weża" Ingmara
Bergamana
Kwiecień
7. "Opcja zabójstwa" W. E. B. Griffina i Williama E. Butterwortha IV
Lipiec
15. "Zbrodnia w błękicie" Katarzyny Kwiatkowskiej
Wrzesień
22. "Pod wrzosowiskami" Briana Lumleya
23. "Ocalić od zapomnienia" Jerzego Jakubca
24. "Ranking pierwszych dam. Kto naprawdę rządzi Stanami Zjednoczonymi" Johna B. Robertsa.
Niestety 52 książek (jak widać, niestety) nie udało mi się przeczytać. Ale postanowienie jest wciąż aktualne.
A co o statystykach i innych ciekawostkach?
1. Przeczytane książki reprezentują 7 krajów:
- Polska - 6 książek;
- Wielka Brytania - 8 książek;
- Stany Zjednoczone - 5 książek;
- Szwecja - 1 książka;
- Niemcy - książka;
- Francja - 1 książka;
- Finlandia - 1 książka.
2. Kupiłam 6 książek.
3. Otrzymałam 9 książek.
4. W bibliotece wypożyczyłam 5 książek.
5. Przybyło mi dużo zakładek, których nie liczyłam, ale które dzielnie fotografowałam. ;)
6. Po raz drugi odwiedziłam Śląskie Targi Książki w Katowicach, o czym pisałam
tutaj i
tutaj.
To tyle ciekawszych statystyk. A że brak mi wytrwałości w realizacji wszelkich książkowych postanowień, to postanawiam nic nie postanawiać. Poza zmierzeniem się (po raz kolejny) z wyzwaniem "52 książki".
Rok 2018 czas zacząć na dobre. :)