sobota, 31 lipca 2021

417. Co kupiłam w lipcu?

Lipiec niestety minął... Kiedy ten czas tak szybko ucieka? No, nieważne. W każdym razie, koniec miesiąca to dobry czas na podsumowania (tak, wiem, że podsumowania często robię z poślizgiem, ale tym razem jest inaczej).

Dzisiaj pochwalę się tym, co kupiłam w mijającym miesiącu:

 

- "'Ostatni król Polski' Karol Stefan Habsburg"Adama Tracza i Krzysztofa Błechy - czyli o polskich Habsburgach. Lubię lokalną historię. ;)
- "Honor żołnierza" Bogusława Wołoszańskiego;
- "Nowy początek" Bogusława Wołoszańskiego.

Tylko trzy, albo aż trzy jak kto woli. Możliwe, że poczekają na swoją kolej, ale dobrze widzieć ciekawych autorów na półce.

niedziela, 4 lipca 2021

416. Co przeczytałam w czerwcu?

Jak już wspomniałam w poprzednim poście, czerwiec mija pod znakiem piłkarskim i może to mnie usprawiedliwi w zakresie kiepskiego wyniku czytelniczego. ;)

Przeczytałam tylko jedną:

11. "Najlepiej w życiu ma Twój kot" W. Szymborskiej i K. Filipowicza.

Tym, co kupiłam w czerwcu chwaliłam się tutaj. ;)

Zaczęte mam "Wołanie w górach" Michała Jagiełły, "Artystów, PRL i bezpiekę" S. Ligarskiego i G. Majchrzaka oraz Biblię, którą wspominam tylko dla formalności. ;)

czwartek, 1 lipca 2021

415. Co kupiłam w czerwcu 2021?

Czerwiec ucieka pod znakiem piłkarskich mistrzostw. Jednak w przerwie między meczami pochwalę się tym, co książkowego kupiłam w czerwcu.

Na półki przybyły trzy książki...


- "Zapaść" Marka Szymaniaka;
- "Opóźnienie może ulec zmianie" Marcina Antosza;
- "Alibi" Morrisa i C. Guylouisa.

i dwie zakładki jak to zazwyczaj z Bonito.



:)