Bardzo, bardzo się zapuściłam, bo nie piszę niczego oprócz podsumowań. Ale czas szybko leci, jakoś mało czytam, a ostatnio tyyyle się dzieje wokół piłki nożnej. Zdążyłam przeczytać tylko jedną książkę:
9. "Dzieje literatury powszechnej" Jana Tomkowskiego.
Nie zaczęłam póki co czytać kolejnej książki. Nie kupiłam i nie wypożyczyłam niczego nowego, więc kolejki na szczęście się nie zwiększyły.
A jaki będzie lipiec? Zobaczymy. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz