wtorek, 26 grudnia 2017

313. A w grudniu na półkę przybyły...

Nie pamiętam miesiąca, w którym przybyłoby mi aż tyle książek. Zwłaszcza prezentów, więc chyba byłam wyjątkowo grzeczna w tym roku. Więc przechwałki zacznę od prezentów od Biblionetkołaja, a są nimi:


"Spódniczka ze starej podszewki" Urszuli Ziober;
"Krętka Blada" Joanny Chmielewskiej;
"Autobiografia" Agaty Christie;
"Dzieje literatury powszechnej" Jana Tomkowskiego.

Inny drobny prezent, choć nie mikołajowy, ale też przywieziony spotkania biblionetkowego to:



"W pogoni za rozumem. Dziennik Bridget Jones" Helen Fielding.

Jeszcze raz bardzo dziękuję. ;)

Ale na tym "stosik grudniowy" się nie kończy. Z Katowic przywiozłam też książki pożyczone:


"Panna Jane Marple - życie i czasy - biografia według Agathy Christie" Anne Hart.
"Sekretne życie Chanel N. 5" Tilar J. Mazzeo.
"Dżuma & Cholera" Patricka Deville'a.

Podsumowanie jednak na tym się nie kończy. W czasie Jarmarku Świątecznego, tym razem w Bielsku-Białej, znalazłam na stoisku fundacji pomagającej kotom słynny już "Atlas kotów" i nie mogłam sobie odmówić zakupu:


A ostatnią książką, którą się pochwalę jest piękny prezent, który dostałam od koleżanek z pracy:


Świetny album "Koty rasowe", dzięki czemu mam świetny koci komplet. Bardzo dziękuję. :)

Dawno się tak nie rozpisałam, ale w tym miesiącu wyjątkowo jest się czym pochwalić.

1 komentarz: