piątek, 1 grudnia 2017

311. Podsumowanie - listopad 2017

I zaczynamy grudzień. Nie wiem jak u Was, ale u mnie jest śnieg. Mały, bo mały, ale jednak. Ale nie o pogodzie tutaj mowa. Skoro zaczął się grudzień, to trzeba podsumować listopad. 

Przeczytałam jedną książkę:

21. "Łodygowice na starej fotografii" Jacka Kachela

Wciąż czytam "Pod wrzosowiskami" Briana Lumleya.

Ale listopad, to nie tylko to, co czytam i przeczytałam. W tym miesiącu byłam też na Śląskich Targach Książki w Katowicach, o czym pisałam tutaj i tutaj.

Oprócz relacji z Targów napisałam też kilka słów o kolejkach potocznie zwanych stosikami.

Może się wydawać, że listopad był nudny. Nie był. I oby grudzień okazał się ciekawy. A że przed nami okres świąteczny, to kto wie, co nas czeka. ;)

1 komentarz: