wtorek, 6 października 2020

393. We wrześniu na półkę przybyły

Czas pędzi nieubłaganie. Dzisiaj kilka słów o tym, co we wrześniu przybyło na  moje półki. Dotarły do mnie cztery książki:

 


- "To nie jest mój mąż" Olgi Rudnickiej;
- "Szpiedzy i żołnierze" W. E. B. Griffina;
- "Dwa fronty" W. E. B. Griffina;
- "Ofiara" W. E. B. Griffina.

Trzy ostatnie już przeczytane, dostojnie uzupełnią komplet. :)

2 komentarze:

  1. A ja nadal nie poznałam jeszcze prozy Olgi Rudnickiej. Muszę w końcu nadrobić zaległości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie też jeszcze mam dużo do nadrobienia, jeśli chodzi o jej ostatnie powieści. Póki co czekają w kolejce. ;)

      Usuń