czwartek, 1 lipca 2021

415. Co kupiłam w czerwcu 2021?

Czerwiec ucieka pod znakiem piłkarskich mistrzostw. Jednak w przerwie między meczami pochwalę się tym, co książkowego kupiłam w czerwcu.

Na półki przybyły trzy książki...


- "Zapaść" Marka Szymaniaka;
- "Opóźnienie może ulec zmianie" Marcina Antosza;
- "Alibi" Morrisa i C. Guylouisa.

i dwie zakładki jak to zazwyczaj z Bonito.



:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz